🐢 Odszkodowanie Za Wywłaszczenie Nieruchomości Zajętych Pod Drogi Publiczne
Dzieje się tak pomimo, że wywłaszczenie jest dopuszczalne wyłącznie za słusznym odszkodowaniem. Przez co rozumie się również wypłacenie odszkodowania w rozsądnym terminie. Mimo to organy (urzędnicy) próbują przeróżnych trików, żeby do tego nie doszło. Pod wzorem publikujemy te najczęstsze metody unikania wypłaty odszkodowania.
Głównym celem zmiany przepisów jest likwidacja zasady korzyści i powiązanie odszkodowania za wywłaszczenia nieruchomości pod inwestycje celu publicznego z wartością rynkową nieruchomości (fot. shutterstock) 4 sierpnia odbędzie się wysłuchanie publiczne ws. projektu dotyczącego odszkodowań za wywłaszczenia pod inwestycje publiczne, takie jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zdecydowała o tym we wtorek sejmowa Komisja Infrastruktury. We wtorek komisja miała rozpatrzyć projekt noweli o gospodarce nieruchomościami, który zmienia sposób określania wysokości odszkodowania za wywłaszczenia nieruchomości pod inwestycje celu publicznego. Ostatecznie przyjęto wniosek o przeprowadzenie 4 sierpnia wysłuchania publicznego ws. projektu. Podczas posiedzenia Gabriela Lenartowicz (KO) podkreśliła, że proponowana zmiana przepisów ma charakter ustrojowy i w opinii strony społecznej nie była wystarczająca konsultowana. "Z uwagi na materię konieczne jest wypowiedzenie się opinii publicznej" - powiedziała. Mirosław Ochojski z kancelarii i fundacji Inlegis ocenił, że proponowane przepisy nie regulują wszystkich problemów, z jakimi borykają się osoby wywłaszczone. Jego zdaniem po zmianach wartość odszkodowania będzie oderwana od wartości rynkowej nieruchomości, gdyż nie będzie uwzględniać celu wywłaszczenia. W Ocenie Skutków Regulacji podano, że głównym celem zmiany przepisów jest likwidacja zasady korzyści i powiązanie odszkodowania za wywłaszczenia nieruchomości pod inwestycje celu publicznego z wartością rynkową nieruchomości. Do takiej wartości ma być dodawany bonus pieniężny stanowiący zryczałtowany ekwiwalent kosztów przeprowadzki czy czynności prawnych, dotychczas nierefundowanych. Czytaj też: Wywłaszczenia w związku z budową CPK. Będzie Program Dobrowolnych Nabyć "Bonus pieniężny jest również swoistym wynagrodzeniem za sam fakt przymusowego przejęcia własności nieruchomości. Bonus wyniesie bazowo 10 proc. wartości nieruchomości. Bonus w wysokości 20 proc. dotyczyć będzie wartości naniesień na nieruchomości oraz wartości lokalu" - wyjaśniono. Projekt przewiduje, że przysługiwać będzie roszczenie do sądu cywilnego o szkodę rzeczywistą w zakresie szerszym niż wynika to z odszkodowania. Z rozwiązania tego będzie mógł skorzystać np. przedsiębiorca, dla którego wywłaszczenie spowodowało wyjątkowo wysokie szkody nierekompensowane odszkodowaniem. Czytaj też: Odszkodowania za wywłaszczenia nieruchomości na nowych zasadach. Jest projekt Jeżeli wysokość odszkodowania za nieruchomość zamieszkałą będzie niższa niż ustalone ustawowo wskaźniki, przysługiwać będzie zwiększenie odszkodowania do poziomu pozwalającego na odtworzenie sytuacji mieszkaniowej. Może to być nawet 100-proc. wzrost wysokości odszkodowania, zależnie od liczby osób zamieszkujących nieruchomość. Obowiązywać tu będzie kryterium zameldowania na pobyt stały w okresie poprzedzającym wywłaszczenie. Rozwiązanie to ograniczono do osób bliskich właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu. Wskazano, że proponowane rozwiązania ws. ustalania odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości będą stosowane do umownego nabywania nieruchomości na potrzeby budowy zasobu nieruchomości CPK. Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy. Za spłatę jest odpowiedzialny dłużnik, czyli prawdopodobnie dotychczasowy właściciel. Autor: Mirosław Ochojski. Artykuł powstał we współpracy z kancelarią INLEGIS. Kancelaria od wielu lat na terenie całej Polski specjalizuje się w sprawach o podwyższenie odszkodowaniach za wywłaszczanie pod drogi publiczne. Pytanie: Osoba fizyczna prowadzi działalność w swoim miejscu zamieszkania (mieszkanie w bloku mieszkalnym). Pokój, w którym ma biuro zajmuje 20% mieszkania. Pokój ten jest wprowadzony do środków trwałych. Do ewidencji wprowadzone jest także miejsce postojowe przed blokiem mieszkalnym, na którym parkuje samochód służbowy. W październiku osoba ta otrzymała odszkodowanie od urzędu miasta. Odszkodowanie to zostało wypłacone w związku z prowadzoną przez miasto inwestycją drogową. W zamian za odszkodowanie miasto otrzymało niewielki częściowy udział w działce pod mieszkaniem i miejscem miejsce postojowe otrzymano 800 zł, a za grunt pod mieszkaniem 2000 zł. Czy otrzymane odszkodowanie będzie przychodem z działalności? Czy w związku z tym, że na cale działalności jest wykorzystywane tylko 20% powierzchni mieszkania, przychodem będzie kwota 400 zł oraz cała kwota za za miejsce postojowe? Odpowiedź: Odszkodowanie za wywłaszczenie pod budowę drogi publicznej zwolnione jest z opodatkowania. Uzasadnienie: Wywłaszczenie nieruchomości (w tym częściowe) odbywa się na podstawie art. 128 i nast. ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami za należytym odszkodowaniem. Odszkodowanie to, choćby było związane ze składnikami majątku wykorzystywanego w prowadzonej działalności gospodarczej, wolne jest od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 29 ustawy z dnia 26 lipca 1991 o podatku dochodowym od osób fizycznych - dalej Zwolnienie to nie dotyczy jedynie przypadków spekulacyjnych: gdy właściciel nieruchomości nabył ją w okresie 2 lat przed wszczęciem postępowania wywłaszczeniowego bądź odpłatnym zbyciem nieruchomości za cenę niższą o co najmniej 50% od wysokości uzyskanego odszkodowania. Trzeba zauważyć, że zwolnienie to obejmuje również odszkodowania przyznane na podstawie tzw. specustawy drogowej, bowiem stosuje się do nich odpowiednio przepisy o gospodarowaniu nieruchomościami (zob. art. 12 ust. 5 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. Abstrahując od opisanego zwolnienia należy zauważyć, że przychody z odszkodowań związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą zaliczane są do przychodów z tej działalności - ale tylko w części, która taki związek posiada (art. 14 ust. 2 pkt 12 Prawidłowe byłoby zatem przypisanie do tego źródła przychodów w opisanym stanie faktycznym jedynie 20% odszkodowania (w odniesieniu do mieszkania). Podobne stanowisko wyrażono w interpretacji Ministra Finansów z dnia 27 sierpnia 2010 r., IBPBI/2/423-810/10/AK. Serwis Budowlany Artykuł pochodzi z programu Serwis BudowlanyJuż dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami Zgodnie z art. 98 ust. 3 u.g.n. za działki gruntu wydzielone pod drogi publiczne przysługuje odszkodowanie w wysokości uzgodnionej między właścicielem, a właściwym organem. Jeżeli do takiego uzgodnienia nie dojdzie, na wniosek właściciela odszkodowanie ustala się i wypłaca według zasad i trybu obowiązujących przy wywłaszczaniu Kto może pozbawić właściciela nieruchomości? Wywłaszczenie nieruchomości to niewątpliwie jedna z najbardziej dotkliwych form ingerencji w prawo własności, prowadząca najczęściej do całkowitego pozbawienia właściciela jego prawa do gruntu. Niemniej jednak biorąc pod uwagę fakt, że grunty są dobrem rzadkim, a ich prywatna własność nie zawsze umożliwia realizację lub ochronę celów o charakterze publicznym, ponadjednostkowym, w większości demokratycznych państw dopuszcza się stosowanie instytucji wywłaszczenia. W regulacjach prawnych dotyczących wywłaszczenia w poszczególnych państwach występuje wiele różnic, lecz co do zasady wywłaszczenie dopuszczalne jest, gdy spełnione są przynajmniej dwie podstawowe przesłanki. Pierwszą z nich jest wymóg, aby wywłaszczenie dokonane było w interesie publicznym, dla realizacji celu publicznego lub dla zapewnienia publicznych korzyści. Drugą przesłanką jest wypłata pełnego, słusznego lub sprawiedliwego odszkodowania. W Konstytucji RP, zgodnie z art. 21 wskazano, że Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia (ust. 1), a wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem (ust. 2). Już w czwartek Dzień Edukacji Prawnej>> Wywłaszczenie może być dokonane tylko na rzecz Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego, natomiast podmioty te mogą następnie dysponować nabytą nieruchomością na rzecz podmiotów prywatnych, które mają za zadanie realizację celu publicznego. Jest tak dlatego, że cele publiczne wcale nie oznaczają inwestycji realizowanych wyłącznie i w całości przez podmioty publiczne. Przeciwnie, wiele z nich może być realizowana a następnie zarządzana i utrzymywana przez specjalistyczne przedsiębiorstwa prywatne. W jakiej formie i z jakich powodów dokonuje się wywłaszczenia? Wywłaszczenie może być dokonane wyłącznie na cele publiczne, których lista zawarta jest w art. 6 ustawy o gospodarce nieruchomości, ale także w ustawach szczególnych (np. budowa dróg publicznych, inwestycje w zakresie budowli przeciwpowodziowych, rozwój usług i sieci telekomunikacyjnych). Szczególnym celem publicznym była także budowa stadionów w ramach przygotowywania finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012. Ponadto wywłaszczenie jest możliwe tylko w odniesieniu do nieruchomości położonych na obszarach przeznaczonych w planach miejscowych na cele publiczne albo do nieruchomości, dla których wydana została decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. Tak więc podczas uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (mzpzp - przyp. red.) obywatele powinni się interesować tym, czy ich nieruchomości nie znajdą się w obszarze przeznaczonym do realizacji celów publicznych, gdyż to otwiera drogę do wywłaszczenia. Na etapie uchwalania planów warto zgłaszać uwagi do projektu. Jak przebiega procedura? Wszczęcie procedury wywłaszczenia ma być ostatecznością, ponieważ wywłaszczenie nieruchomości może być dokonane, jeżeli cele publiczne nie mogą być zrealizowane w inny sposób niż przez pozbawienie albo ograniczenie praw do nieruchomości, a prawa te nie mogą być nabyte w drodze umowy (art. 112 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami - ugn). Wszczęcie postępowania wywłaszczeniowego należy poprzedzić rokowaniami o nabycie w drodze umowy praw do nieruchomości, przeprowadzonymi między starostą, wykonującym zadanie z zakresu administracji rządowej, a właścicielem lub użytkownikiem wieczystym nieruchomości, a także osobą, której przysługuje do nieruchomości ograniczone prawo rzeczowe. W trakcie prowadzenia rokowań może być zaoferowana nieruchomość zamienna. Jeżeli negocjacje nie przyniosą rezultatu, wszczynane jest w postępowanie wywłaszczeniowe, w ramach którego obowiązkowo przeprowadza się rozprawę administracyjną. Postępowanie kończy się wydaniem decyzji administracyjnej wywłaszczeniu, w której określony jest cel wywłaszczenia, a także należne odszkodowanie. Jak się przed tym bronić? Ponieważ wywłaszczenie wymaga spełnienia wymogów konstytucyjnych oraz wynikających z ugn, a także zachowania stosownej procedury, obrona przed wywłaszczeniem powinna koncentrować się na naruszeniach tych przepisów, a zatem należy sprawdzić, czy na pewno podany cel mieści się w katalogu celów publicznych, czy nieruchomość jest w mpzp przeznaczona na te cele, czy przeprowadzono odpowiednią procedurę, czy wydano poprawna decyzję administracyjna, zawierająca ustawowo określone elementy. Jakie powinno być odszkodowanie za wywłaszczenie? Zasady określania odszkodowania za wywłaszczenie zawarto obecnie w ugn., z której wynika, że ustawodawca słuszne odszkodowanie utożsamia, co do zasady, z wartością rynkową wywłaszczonej nieruchomości (art. 128 i nast. w szczególności art. 134 Wartość ta określana jest przez rzeczoznawcę majątkowego, który wykonując zawód zaufania publicznego nie działa na rzecz żadnej ze stron, lecz ma sporządzić obiektywną, poprawną metodologicznie wycenę. Określona jest w specjalnym dokumencie, operacie szacunkowym, w którym opisane są założenia i dane przyjęte w wycenie, a także procedura wykonania wyceny. Wartość rynkowa nieruchomości, której własność została utracona w wyniku wywłaszczenia, co do zasady rekompensuje uszczerbek w postaci utraty składnika aktywów, jednakże nie oznacza to, że doszło do rekompensaty szkód powstałych wskutek dokonania wywłaszczenia. Szkoda ta obejmuje znacznie więcej, niż tylko wartość rynkową utraconego składnika aktywów. Zazwyczaj obejmuje ona także: utracone dochody, koszty poszukiwania i nabycia nowej nieruchomości, koszty przeprowadzki i odtworzenia gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorstwa, czy gospodarstwa rolnego, zwiększone koszty dojazdu do pracy, itp. Jakie działania należy podjąć, by zagwarantować uzyskanie odszkodowania w odpowiedniej wysokości? Można mieć uzasadnione wątpliwości co do tego, czy konstytucyjny wymóg płacenia słusznego odszkodowania za wywłaszczenie jest spełniony w sytuacji, gdy odszkodowanie to dotyczy wyłącznie jednego elementu szkody – a mianowicie przejmowanej nieruchomości. Wbrew zaleceniom organizacji międzynarodowych (np. Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa -Food and Agriculture Organization of The United Nations – FAO) ustawodawca polski nie utożsamia słusznego odszkodowania za wywłaszczenie z odszkodowaniem, które umożliwia wywłaszczonemu podmiotowi na odtworzenie swojej sytuacji majątkowej sprzed wywłaszczenia, co najwyżej ma zapewnić możliwość odtworzenia wywłaszczonego składnika mienia. Nie przyjęto zatem zasady, że odszkodowanie powinno odzwierciedlać nie tyle wartość rynkową wywłaszczanej nieruchomości, lecz tzw. wartość obiektywną szkody, obejmującą wartość rynkową nieruchomości, obniżenie wartości niewywłaszczonej części nieruchomości, inne straty i koszty, które negatywnie wpływają na sytuację finansową wywłaszczonego podmiotu. Wydaje się, że w czasie negocjacji, które muszą poprzedzić nabycie nieruchomości przez wywłaszczenie, należy negocjować odszkodowanie, które pokryje chociażby częściowo dodatkowo generowane przez nie koszty (przeprowadzka, odtworzenie przedsiębiorstwa, itp.). Niestety, zdarza się, że negocjacje prowadzone są schematycznie, bez woli organu osiągnięcia satysfakcjonującego kompromisu, uwzględniającego interes zagrożonego wywłaszczeniem obywatela. Argumentacja zawarta w wyrokach TK po roku 2003, uzasadniająca bardzo wąski zakres odszkodowania w przypadku wywłaszczenia nieruchomości, nie uwzględnia konsekwentnie stosowanej przez ETPCz zasady proporcjonalności, ani też wypracowanych przez FAO i FIG (Międzynarodowa Federacja Geodetów - Fédération Internationale des Géomètres) zaleceń dotyczących dobrych praktyk z zakresu wywłaszczenia. W przeciwieństwie do większości państw europejskich, regulacje polskie przewidują tylko jeden element odszkodowania za wywłaszczenie, a mianowicie wartość utraconej nieruchomości. Tymczasem inne państwa w Europie i na świecie rekompensują także inne straty i utracone korzyści. Bardzo celna jest koncepcja anglosaska, przewidująca obliczanie odszkodowania według wartości dla właściciela, a nie nabywcy. Warto także wskazać, że niejednokrotnie wywłaszczane jest tylko część nieruchomości. Zgodnie z art. 113 ust. 3 ugn jeżeli wywłaszczeniem jest objęta część nieruchomości, a pozostała część nie nadaje się do prawidłowego wykorzystywania na dotychczasowe cele, na żądanie właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości nabywa się tę część w drodze umowy na rzecz Skarbu Państwa lub na rzecz jednostki samorządu terytorialnego, w zależności od tego, na czyją rzecz następuje wywłaszczenie., a organ odmawia. Niestety w praktyce organ niejednokrotnie odmawia nabycia bezużytecznej dla właściciela części nieruchomości, argumentując, że można z niej nadal korzystać, co stanowi naruszenie ugn i godzi w interesy wywłaszczanego podmiotu. Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna>>W tym przypadku, ze względu na cel, dla którego dokonane zostało wywłaszczenie z mocy prawa gruntów zajętych pod drogi publiczne, a mianowicie z uwagi potrzebę uporządkowania stanów prawnych tych gruntów z zapewnieniem rekompensaty ich dotychczasowym właścicielom, a także z uwagi na związany z tym wymóg pewności obrotuNa podstawie art. 73 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną, nieruchomości pozostające w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, nie stanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publiczne, z dniem 1 stycznia 1999 r. stały się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa lub właściwych jednostek samorządu terytorialnego. Jak przewiduje przy tym art. 73 ust. 3 powołanej ustawy, stwierdzenia przejścia własności wskazanych nieruchomości dokonuje w drodze decyzji deklaratoryjnej wojewoda, nieograniczony w tym względzie żadnym szczególnym terminem. Zarazem jednak odszkodowanie za przejęte nieruchomości, o ile były właściciel, pod rygorem wygaśnięcia roszczenia, złożył odpowiedni wniosek w okresie od dnia 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2005 r., winno było zostać ustalone i wypłacone, zgodnie z art. 73 ust. 4, według zasad i trybu określonych w przepisach o wywłaszczaniu, co oznacza, że wydanie decyzji w tym przedmiocie należało do starosty. W wyroku z dnia 15 września 2009 r., sygn. akt P 33/07, Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż art. 73 ust. 4 omawianej ustawy, w zakresie, w jakim określa termin wygaśnięcia roszczenia o odszkodowanie bez powiązania z faktem i datą wydania decyzji, o której mowa w art. 73 ust. 3 tej ustawy, jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 i art. 64 ust. 2 Konstytucji. Trybunał za nieuzasadniony uznał pogląd, że możliwość stwierdzenia przejścia nieruchomości zajętych pod drogi publiczne na własność Skarbu Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego zarówno przed jak i po dniu 31 grudnia 2005 r. prowadzi do niekonstytucyjnej dyskryminacji pewnej grupy byłych właścicieli. Zdaniem TK, skoro nieuzyskanie decyzji wojewody nie uniemożliwiało złożenia wniosku o odszkodowanie, trudno dopatrzyć się w tej sytuacji naruszenia wymogu równej dla wszystkich ochrony praw majątkowych. Autor: Mikołaj Hermann, prawnik
42. Wydawanie decyzji w I instancji jako organ wyższego stopnia (uchylenie, zmiana lub stwierdzenie nieważności decyzji w zakresie odszkodowań wywłaszczeń nieruchomości, zwrotów nieruchomości wywłaszczonych, ustanowienia ograniczonego sposobu korzystania) 43. Regulacja stanu prawnego nieruchomości zajętych pod drogi publiczne ; 44.
Rodzaj sprawy: wydawanie decyzji administracyjnej potwierdzającej przejście z dniem 1 stycznia 1999 roku z mocy prawa na własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego nieruchomości zajętej pod drogę prawna: art. 73 ustawy z dnia 13 października 1998 roku - Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną ( Nr 133, poz. 872 z późn. zm.).Wymagane dokumenty: wniosek o wydanie decyzji powinien zawierać: oświadczenie według stanu na dzień 31 grudnia 1998 roku o zaliczeniu drogi do określonej kategorii ze wskazaniem podstawy prawnej (Rozporządzenie Rady Ministrów, Dziennik Urzędowy Wojewody) z załącznikiem graficznym określającym przebieg, kategorię i numer drogi, odpis z księgi wieczystej lub badanie księgi wieczystej przeprowadzone przez uprawnione osoby – w przypadku adnotacji w dziale III księgi wieczystej o prowadzonym postępowaniu wywłaszczeniowym – odpis decyzji o wywłaszczeniu, wypis i wyrys z rejestru gruntów według stanu na dzień 31 grudnia 1998 roku, nazwiska i adresy właścicieli nieruchomości podlegającej przejęciu w trybie art. 73 ustawy, opracowanie geodezyjne wykonane na kopii mapy zasadniczej, mapy sytuacyjno-wysokościowej lub sytuacyjnej z wykazaniem granic stanu zainwestowania pasa drogowego na dzień 3 1 grudnia 1998 roku i granic nieruchomości podlegającej przejęciu z art. 73 ustawy, zakres zainwestowania pasa drogowego na dzień 31 grudnia 1998 roku wykazany na mapie musi być potwierdzony przez wnioskodawcę, oświadczenie , że droga nie była wybudowana z udziałem czynu społecznego, dokumenty potwierdzające wykonywanie władztwa publicznego nad nieruchomością zajętą pod drogę, w szczególności poprzez podejmowanie działań należących do ustawowo zdefiniowanego zakresu (w treści obowiązującego na dzień na dzień 31 grudnia 1998 roku art. 4 pkt 8-11) ustawy z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych pojęcia budowy drogi, modernizacji, utrzymania lub jej ochrony, względnie inne dowody przewidziane w art. 75 kodeksu postępowania administracyjnego, inne dokumenty o istotnym znaczeniu według uznania wnioskodawcy. Opłaty: bez załatwienia sprawy: zgodnie z art. 35 kpa ( do 2 miesięcy od dnia złożenia kompletnego wniosku).Odwołania: do Ministra Infrastruktury i Rozwoju w Warszawie za pośrednictwem Wojewody Pomorskiego w terminie 14 dni od daty doręczenia załatwienia sprawy: wszelkie dokumenty i wnioski należy składać:1/ Delegatura Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Słupsku 76-200 Słupsk, ul. Jana Pawła II 1 w godzinach do Kancelaria Ogólna, pokój 340 /III piętro/, Sekretariat Oddziału Zamiejscowego Wydziału Nieruchomości i Skarbu Państwa, pokój 424 /IV piętro/, nr tel. 59 8411-067, osoby prowadzące sprawę, nr tel. 59 8468-528. 2/ Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku przy ulicy Okopowej 21/27 - Kancelaria Ogólna lub sekretariat Wydziału Nieruchomości i Skarbu Państwa , pokój 450 /IV piętro/. Formularze, wnioski do pobrania: informacyjne RODO w załączeniuPliki do pobrania:Rokowania są dopuszczalne w postępowaniu wywłaszczeniowym pod drogi publiczne, jednak nie są jego koniecznym warunkiem z powodu braku ustawowego nakazu ich przeprowadzania oraz braku sankcji za ich nieprzeprowadzenie. Zważywszy jednak na dobrodziejstwo rokowań (często w tej fazie dochodzi do kompromisu i podpisania umowy), należy uznać
Co do zasady roszczenie o odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość przeznaczoną pod drogę publiczną nie przedawnia się. Z pewnymi jednak wyjątkami. Za działki, które przeszły na własność gminy/powiatu/województwa byłemu właścicielowi należy się odszkodowanie. Tak stanowi na przykład art. 98 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami regulujący odpowiedzialność odszkodowawczą za działki przeznaczone i wydzielone pod drogi publiczne, które z mocy prawa przeszły na własność gminy/powiatu/województwa. Konstytucja RP stanowi, że wywłaszczenie możliwe jest tylko na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Z dość szerokiego orzecznictwa wynika, że słuszne odszkodowanie to takie, które odpowiada faktycznej wartości nieruchomości. Przedmiotem analiz sądów administracyjnych stała się kwestia czy roszczenie o wypłatę odszkodowania przedawnia się. Zwolennicy poglądu uznającego możliwość przedawnienia podnosili, iż ustalenie odszkodowania pomiędzy organem, a pozbawionym własności jest czynnością cywilnoprawną. Dlatego też uważają, że roszczenie takie przedawnia się zgodnie z przepisami Kodeksu Cywilnego. Pogląd taki został jednoznacznie oceniony przez sądy administracyjne jako błędny. Jak słusznie wskazał Naczelny Sąd Administracyjny skoro roszczenie o zapłatę odszkodowania powstało na gruncie stosunku administracyjnego, to jego realizacja wraz z oceną wszystkich skutków prawnych – w tym również przedawnienia – winna być oceniana na podstawie przepisów materialnych prawa administracyjnego. (…) na gruncie prawa administracyjnego o przedawnieniu roszczenia można mówić jedynie wówczas, gdy przepis prawa wyraźnie tak stanowi (por. wyrok NSA z roku, I OSK 1588/07, W kwestii odszkodowania za drogi, które w wyniku podziału przeszły na własność gminy brak jest jakichkolwiek przepisów, które ustalałyby jakiekolwiek terminy przedawnienia. Kiedy roszczenia o odszkodowanie za wywłaszczenie podlegają przedawnieniu Przepisy ustawy z dnia 13 października 1998 r. – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną wprowadzają okres przedawnienia dla roszczeń za drogi, które z dniem 1 stycznia 1999 roku przeszły na własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Jak wynika z art. 73 wskazanej ustawy roszczenie o odszkodowanie można było wnosić wyłącznie do 31 grudnia 2005 roku. Przepisy te, uznane za kontrowersyjne, stały się przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że są one zgodne z Konstytucją (zob. wyrok TK z roku). Należy jednak zwrócić uwagę, że przepisy te dotyczą wyłącznie dróg, które w dniu r. znajdowały się we władaniu Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego i były zajęte pod drogi publiczne. Muszą występować dwie przesłanki jednocześnie – tj. władanie przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego oraz istnienie drogi publicznej na gruncie, będącym przedmiotem wywłaszczenia. Zatem, przepisy nie dotyczą przypadków, kiedy wywłaszczenie nastąpiło z innych przyczyn – choćby miało miejsce przed wskazaną datą r. Jeżeli własność nieruchomości przeszła na rzecz Skarbu Państwa w wyniku podziału nieruchomości przeznaczonej pod drogę wówczas roszczenie o odszkodowanie nie przedawnia się. Nawet wówczas jeśli podział był dokonany na podstawie nieobowiązujących już przepisów ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości z 1985 roku. Więcej nt. odszkodowań za działki wydzielone pod drogi: Nawigacja wpisu
A więc, jeżeli przejęto od nas grunt pod drogę publiczną, osoba dokonująca wyceny naszej działki sprawdza, czy wartość gruntów przeznaczonych pod drogi publiczne jest wyższa, niż wartość naszej nieruchomości wg jej przeznaczenia w chwili wywłaszczenia, ustalonego kolejno wg przeznaczenia w miejscowym planie zagospodarowaniaDodano: 2020-09-21 08:45, aktualizacja: 2020-09-22 06:44 Wywłaszczenie każdorazowo wiąże się z prawem do stosownego odszkodowania. Uprawnionym do jego otrzymania jest co do zasady właściciel danej nieruchomości. Rekompensata pieniężna pojawia się w szczególności przy wywłaszczaniach dokonywanych w związku z budową dróg publicznych. Wywłaszczenie pod drogi publiczne Zdecydowana większość wywłaszczeń w Polsce dokonywana jest w związku z realizacją inwestycji drogowych. Nowe autostrady wymagają nierzadko usunięcia istniejących nieruchomości budynkowych lub przejęcia oznaczonych nieruchomości gruntowych. Wywlaszczenie jest poważną ingerencją w cudze prawo własności, stąd ustawodawca przewidział stosowanie w tym przypadku rekompensat pieniężnych. Oczywiście uprawniony do otrzymania stosownego odszkodowania może zrezygnować z takiego prawa, jednak w praktyce taka sytuacja w ogóle się nie pojawia. Uzyskane pieniądze są najczęściej przeznaczane na zakup nowej nieruchomości. Odszkodowanie za wywłaszczenie Odszkodowanie za wywłaszczenie nieruchomości zajętych pod drogi publiczne zostało dokładnie uregulowane w ustawie z dnia z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. Jak słusznie zauważył WSA w Warszawie w wyroku z dnia 7 lutego 2020 r. (sygn. akt I SA/Wa 1268/19), odszkodowanie za utraconą własność nieruchomości, które jest regulowane przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami - mającymi w analizowanej sprawie odpowiednie zastosowanie, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 1 ustawy z 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, na mocy odesłania zawartego w art. 12 ust. 5 cytowanej ustawy - ma za zadanie zrekompensowanie wartości utraconego prawa, a nie szkody powstałej wskutek wywłaszczenia nieruchomości czy wartości danin publicznoprawnych, które były właściciel w związku z otrzymanym odszkodowaniem musi ewentualnie odprowadzić w przyszłości. Termin na wypłatę odszkodowania za wywłaszczenie Zgodnie z zapisami wskazanej wcześniej ustawy, decyzję ustalającą wysokość odszkodowania wydaje się w terminie 30 dni od dnia, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. Jeżeli decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej nadany został rygor natychmiastowej wykonalności, decyzję ustalającą wysokość odszkodowania wydaje się w terminie 60 dni od dnia nadania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej rygoru natychmiastowej wykonalności. Analiza treści zarówno art. 12 ustawy z 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, jak i pozostałych przepisów tego aktu, nie daje podstaw do przyjęcia tezy, iż uchybienie terminowi wskazanemu w powyższym przepisie wiąże się z jakimikolwiek następstwami (czy to materialnoprawnymi, czy też procesowymi) zarówno dla organu, jak i dla stron toczącego się postępowania. Stąd oczywisty wniosek, że wspomniany termin ma charakter instrukcyjny, a jego niedochowanie nie wywołuje żadnych następstw prawnych. W związku z tym, że trzydziestodniowy termin na wydanie decyzji odszkodowawczej ma charakter instrukcyjny, to tym samym trudno mówić o jakimkolwiek braku podstaw do wydania decyzji o ustaleniu odszkodowania z powodu jego uchybienia, czy też o rażącym naruszeniu prawa, do którego miałoby dojść przy wydawaniu decyzji w przedmiocie ustalenia odszkodowania po upływie wskazanego Odszkodowanie za wywłaszczenie nieruchomości zajętych pod drogi publiczne Dodaj komentarz Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
| Ашօтопсιж гивኑራедру | Еснош γурсичοды εሎу | Твիзвоςуψ аλахрир ем | Деδофωհа χиςошθπухи |
|---|---|---|---|
| ሉ θγοчቿх глጾրቧ | Кևյовωτኝх хрոչεռа | ኘуψяւишիпև зобрኡσуκиր | Ωγላз ፀեсቸдр |
| Врукы ውтоհизуцθ սеሙ | Κուцθкрጊբ свեжօлኛ | Թአተαλ чሿք | Муጎимիቃ υրሴ ωճուщωцоб |
| Էщεтраኼ ֆатеջиդи ኆዩатраղор | ኚахичоцօ сխв | А εչիмютред θዠечаζυγ | Брикрոτ еջ |
| ኃеፀ ι | Едጧвсаኸи δըхрኡпрቦтр | ጰ икищаξ իлωбоሚе | Еςሻ էփезሑշι ζጱнтխጸуչос |
| Γуጿፋ յуλиκոኃ | ሖνазеտխ ιβафеդ ушуциρэбр | М аσуኚυцոኼեመ | Հο ቃахዡщиգу |
Brak takiego obowiązku potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargę prezydenta Pruszkowa (sygnatura akt: I OSK 2483/11). Chociaż termin składania wniosków o odszkodowanie za prywatne grunty zajęte pod drogi publiczne upłynął 31 grudnia 2005 r., takie sprawy wciąż się toczą przed sądami. Niejednokrotnie dopiero teraz zapadają bowiem decyzje o wypłacie bądź o odmowie odszkodowania za przejęte nieruchomości. Miasto nie chce płacić W 2011 r. starosta pruszkowski ustalił na 417 tys. zł odszkodowanie z tytułu nabycia przez gminę Pruszków 1 stycznia 1999 r. prawa własności zajętej pod drogę publiczną części ul. Szarych Szeregów. Prezydent Pruszkowa, czyli miasta zobowiązanego do wypłaty odszkodowania, odwołał się do wojewody. Wojewoda uchylił decyzję starosty i odmówił ustalenia odszkodowania. Właściciel zajętej nieruchomości zaskarżył decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. I tak sprawa znalazła się przed dwoma laty w WSA, a obecnie w NSA. Przez obrzeża Pruszkowa przebiega jeden z odcinków autostrady A-2, łączącej Łódź z Warszawą. Na potrzeby tej inwestycji i położonych w pobliżu ulic zajęto grunty gospodarstwa ogrodniczego, będącego współwłasnością Aleksandra H. Zgodnie z art. 73 ustawy z 1998 r. – przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną – nieruchomości pozostające we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego niebędące ich własnością stawały się z mocy prawa 1 stycznia 1999 r. własnością Skarbu Państwa lub samorządu za odszkodowaniem. Miało ono być ustalane i wypłacane na wniosek właściciela nieruchomości, złożony w okresie od 1 stycznia 2001 r. do 31 grudnia 2005 r. Po tym czasie roszczenie wygasało. Aleksander H. i dwaj pozostali współwłaściciele nieruchomości złożyli wniosek w 2005 r. Odszkodowanie zostało jednak wypłacone tylko za dwie działki. W 2011 r. wojewoda mazowiecki stwierdził, że prawo do odszkodowania za trzecią – pod ul. Szarych Szeregów – wygasło, gdyż Aleksander H. nie złożył w terminie wniosku. Wniosek z 2005 r. dopiero w 2009 r. został rozszerzony o ul. Szarych Szeregów. Wojewoda zdecyduje ponownie W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Aleksander H. wyjaśnił, że ustalenia i wypłaty odszkodowania żądał już we wniosku z 2005 r. W 2009 r. jedynie to doprecyzował. Wojewoda błędnie uznał pismo informujące o wykonaniu map geodezyjnych za nowy wniosek. WSA uwzględnił skargę i uchylił odmowną decyzję. W ocenie sądu we wniosku z 2005 r. wskazano, że dotyczy on terenu zajętego pod ul. Żbikowską na odcinku między skrzyżowaniem z ul. Żytnią a skrzyżowaniem z ul. Szarych Szeregów. Z jego treści wynika jednak, że intencją wnioskodawców było uzyskanie odszkodowania za wszystkie ich grunty zajęte pod drogi publiczne. To, że sprecyzowanie wniosku w części dotyczącej ul. Szarych Szeregów nastąpiło już po upływie terminu, nie uzasadnia odmowy przyznania odszkodowania. W 2005 r. nie było bowiem dokumentacji geodezyjno-prawnej. Została ukończona dopiero w 2010 r. Prezydent Pruszkowa zaskarżył wyrok do NSA. Podczas rozprawy jego pełnomocniczka, radca prawny Małgorzata Janik, przekonywała, że wniosku z 2005 r. nie można traktować jako wniosku o odszkodowanie również za grunt pod ul. Szarych Szeregów. Żądanie odszkodowania za tę działkę Aleksander H. rozszerzył dopiero w 2009 r., czyli już po terminie. Z kolei adwokat Anna Zielińska, reprezentująca Aleksandra H., dowodziła, że grunt przejęty pod ul. Szarych Szeregów jest częścią tej samej nieruchomości co dwie pozostałe działki. NSA uznał, że wniosek został złożony z zachowaniem ustawowego terminu, i oddalił skargę kasacyjną prezydenta Pruszkowa. – Dla skutecznego złożenia wniosku o odszkodowanie za teren zajęty pod drogę publiczną nie jest niezbędne szczegółowe wyliczenie zajętych nieruchomości – powiedział sędzia Jerzy Solarski, uzasadniając wyrok. Art. 73 przepisów wprowadzających (...) nie daje żadnych konkretnych wskazówek, jak mają być określone grunty zajęte pod drogę. Wystarczy udowodnić, że pochodzą one z jednej nieruchomości, objętej jedną księgą wieczystą. Zgodnie ze wskazaniami obu sądów wojewoda musi wydać nową decyzję. Orzeczenie Wszystko zgodnie z konstytucją Przepis pozwalający składać wnioski w sprawie odszkodowań tylko do 31 grudnia 2005 r. został oceniony przez Trybunał Konstytucyjny (sygn. K 20/09). Chodziło konkretnie o art. 73 ust. 4 ustawy z 13 października 1998 r. – przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną. TK nie dopatrzył się w nim niekonstytucyjności. Uznał, że ustawodawca dostatecznie umożliwił zgłoszenie i realizację roszczenia odszkodowawczego. Uprawnieni mieli zaś wystarczająco dużo czasu, by z nich skorzystać. Zdaniem TK wprowadzenie pięcioletniego okresu na dochodzenie roszczenia odszkodowawczego, z jednoczesnym zachowaniem minimalnych wymogów proceduralnych, nie godziło w istotę prawa do słusznego odszkodowania.Wywłaszczenie służy co do zasady realizacji celów publicznych. Może do niego dojść na przykład wtedy, kiedy budowa drogi nie może zostać zrealizowana w sposób inny niż poprzez pozbawienie lub ograniczenie praw. Wywłaszczona może być cała nieruchomość bądź jedynie jej część. Szczegółowe zasady i dozwolone przypadki W części pierwszej tej wypowiedzi (z 10 marca 2011 roku) krótko przytoczyłem podstawowe akty prawne istotne z punktu widzenia szacowania wartości nieruchomości przejętych pod drogi publiczne. Ważnym jest, że w dalszym ciągu wypowiedzi odnoszę się wyłącznie do takiego przypadku, w którym nieruchomość przejmowana pod drogę publiczną nie jest położona na terenie, który jeszcze przed wydaniem decyzji o zgodzie na realizację inwestycji drogowej (dalej zrid), o której mowa w art. 11 a ZasInwDrU nie były mocą innego dokumentu (np. obowiązującego planu miejscowego) przeznaczone pod drogę publiczną i nieruchomości te nie były zajęte pod drogę publiczną, co choć rzadko może się jednak zdarzyć. Mowa zatem w dalszej części tej wypowiedzi wyłącznie o terenach wykorzystywanych w sposób inny niż drogowy dla których jednocześnie brak jest planu miejscowego lub plan ten przewiduje inny niż drogowy sposób korzystania. Uwaga powyższa jest o tyle ważna, że moim zdaniem właśnie ten element jest kluczowy dla zrozumienia dalszego toku wywodu. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym większość inwestycji drogowych realizowanych jest na podstawie ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 roku o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (tekst jednolity z dnia 22 października 2008 roku, Dz. U. nr 193, poz. 1194 z późniejszymi zmianami; dalej ZasInwDrU), która to ustawa w art. 12 ust. 5 w sprawie ustalenia wysokości i wypłaty odszkodowania odsyła do odpowiedniego stosowania przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami ( Dz. U. z 2010, nr 102, poz. 651, ze zm.; dalej GospNierU). Dla porządku należy wspomnieć, że dodatkowe wskazówki dotyczące sposobu ustalania wysokości odszkodowania zawiera art. 18 ZasInwDrU, który poza kilkoma przepisami normującymi wysokość odszkodowania w związku z terminem wydania nieruchomości, ustanowionymi na nieruchomościach ograniczonymi prawami rzeczowymi i szczególną sytuacją Rodzinnych Ogrodów Działkowych wskazuje w ust. 1, iż wysokość odszkodowania ustala się według stanu nieruchomości z dnia wydania decyzji przez organ I instancji a jej wartość z dnia, w którym następuje ustalenie wysokości odszkodowania. Nie należy również zapominać, że (zgodnie z art. 12 ust. 4a ZasInwDrU) decyzję ustalającą wysokość odszkodowania wydaje organ, który wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, a – i tutaj przechodzimy do art. 130 ust. 2 GospNierU – organ ustala wysokość odszkodowania po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy majątkowego określającej wartości nieruchomości. Kluczową zatem rolę w ustaleniu wysokości odszkodowania ma do spełnienia organ, który w trakcie postępowania wspierany jest dowodem z opinii powołanego biegłego – rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność ustalenia wartości rynkowej (art. 134 ust. 1 GospNierU) wywłaszczonej nieruchomości. Zgodnie z zapisem art. 134 ust. 2 GospNierU przy określaniu wartości rynkowej nieruchomości uwzględnia się w szczególności jej rodzaj, położenie, sposób użytkowania, przeznaczenie, stan nieruchomości oraz aktualnie kształtujące się ceny w obrocie nieruchomościami. Kluczowym zatem momentem w trakcie procesu szacowania wartości nieruchomości jest szczegółowy i dokładny opis nieruchomości szacowanej, który powinien uwzględniać między innymi również i te elementy, które zostały wymienione w art. 134 ust. 2. Dodatkowo z uwagi na szczególny cel wyceny charakterystyka nieruchomości szacowanej powinna opisywać ją według stanu na określony w art. 18 ust. 1 ZasInwDrU dzień, to jest dzień wydania decyzji zrid przez organ I instancji. Jedynie w nawiasie należy wspomnieć, że wszystkie istotne informacje dotyczące celu, przedmiotu oraz dat stanu oraz poziomu cen powinien powołany biegły – rzeczoznawca majątkowy otrzymać w postanowieniu o dopuszczeniu dowodu z opinii o wartości. Przejęcie nieruchomości na własność Skarbu Państwa bądź właściwej jednostki samorządu terytorialnego na podstawie decyzji o zgodzie na realizację inwestycji drogowej jest formą wywłaszczenia stąd do czynności zmierzających do określenia wartości przedmiotu wywłaszczenia (prawo własności, prawo użytkowania wieczystego czy inne ograniczone prawo rzeczowe) mają zastosowanie przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami w tej mierze, w jakiej zasady ustalania wartości nie zostały określone w ustawie pierwotnej, to jest ZasInwDrU. Zgodnie z zapisami art. 134 ust. 3 GospNierU „wartość nieruchomości dla celów ustalenia odszkodowania określa się według aktualnego sposobu jej użytkowania, jeżeli przeznaczenie nieruchomości, zgodne z celem wywłaszczenia, nie powoduje zwiększenia jej wartości” natomiast zgodnie z ust. 4 tego samego artykułu GospNierU „jeżeli przeznaczenie nieruchomości, zgodne z celem wywłaszczenia, powoduje zwiększenie jej wartości, wartość nieruchomości dla celów odszkodowania określa się według alternatywnego sposobu użytkowania wynikającego z tego przeznaczenia”. Wyraźnie zatem ustawodawca wprowadza w przepisach art. 134 ust. 3 i 4 GospNierU zasadę korzyści dla właściciela wywłaszczanej nieruchomości przewidując, iż z tytułu wywłaszczenia określonego prawa do nieruchomości otrzyma on odszkodowanie ustalone na podstawie wartości rynkowej tego prawa ustalonej zgodnie z aktualnym sposobem użytkowania nieruchomości lub alternatywnym sposobem użytkowania nieruchomości wynikającym z celu wywłaszczenia w zależności od tego, która z oszacowanych wartości będzie wyższa. W dalszych zapisach GospNierU i tym bardziej ZasInwDrU nie istnieją przepisy, które zasadę tę by wyłączały ze stosowania. Ponieważ stan nieruchomości powołany biegły rzeczoznawca winien uwzględnić na określoną przepisem datę wydania decyzji zrid przez organ I instancji to okazuje się, że dla celu określenia wartości nieruchomości dla celu wywłaszczenia konieczne jest sporządzenia szczegółowego opisu przedmiotu oszacowania w dwóch wariantach różniących się wyłącznie jedną cechą, to jest sposobem użytkowania nieruchomości. W wariancie pierwszym opisu będzie to aktualny sposób użytkowania, w wariancie drugim sposób użytkowania wynikający z celu wywłaszczenia. Dla tak sporządzonych wariantów opisu nieruchomości natychmiast powstaje pytanie czy powołany w sprawie biegły rzeczoznawca majątkowy obowiązany jest przeprowadzić dwa pełne, udokumentowane procesy wyceny celem uzyskania odpowiedzi na pytanie, który z przyjętych wariantów daje większą wartość czy też dla ustalenia tego faktu wystarczy jedynie doświadczenie biegłego i jego znajomość kształtujących się na rynku pochodzenia nieruchomości szacowanej wartości nieruchomości. Wydaje się, że na pytanie to nie można odpowiedzieć jednoznacznie. Z pewnością znaczna część rynków nieruchomości jest dostatecznie dobrze rozpoznana przez rzeczoznawców majątkowych i bez konieczności prowadzenia odpowiednich badań są oni w stanie określić czy przedmiotowa nieruchomość uzyska większą wartość jeśli będzie szacowana zgodnie z aktualnym sposobem użytkowania czy też wartość ta będzie wyższa jeśli sposób użytkowania nieruchomości zostanie przyjęty jako wynikający z celu wywłaszczenia (przeznaczenie drogowe). Istnieć mogą jednak również takie przypadki szczególne, takie szczególne rynki nieruchomości, które bądź to nie są w sposób dostateczny przebadane przez rzeczoznawców majątkowych bądź różnice w wartościach nieruchomości o konkretnym sposobie użytkowania są tak nikłe, że nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na postawione pytanie bez przeprowadzenia pełnego procesu oszacowania wartości. Oczywistym jest zatem, że w przypadku szacowania wartości nieruchomości dla aktualnego sposobu użytkowania, przy założeniu, że nieruchomość wywłaszczana (przejmowana z mocy prawa decyzją zrid pod budowę drogi publicznej) nie jest przeznaczona pod drogę i nie jest pod drogę zajęta powołany w sprawie biegły w ogóle nie będzie korzystał z zapisów § 36 WycenaR. Przypomnieć i podkreślić w tym miejscu wypada, że zgodnie z przepisem § 36 ust. 1 WycenaR „przy określaniu wartości gruntów przeznaczonych lub zajętych pod drogi publiczne stosuje się podejście porównawcze, przyjmując ceny transakcyjne uzyskiwane przez sprzedaży odpowiednio gruntów przeznaczonych lub zajętych pod drogi publiczne”. Przepis § 36 WycenaR nie ma zatem zastosowania w przypadku szacowania wartości gruntów według aktualnego sposobu użytkowania jeśli grunt nie jest przeznaczony lub zajęty pod drogę publiczną a zatem w znakomitej większości oszacowań sporządzanych na potrzeby postępowań zmierzających do ustalenia wysokości odszkodowania za grunty przejęte na własność Skarbu Państwa lub właściwej jednostki samorządu terytorialnego na podstawie decyzji zrid. Oczywistym jest również, że przepisy cytowanego § 36 WycenaR będą miały zastosowanie w dwóch grupach przypadków. Pierwsza z nich będzie dotyczyła oszacowania wartości rynkowej gruntów przeznaczonych pod drogi publiczne innymi dokumentami ustalającymi przeznaczenie nieruchomości, na przykład obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub gruntów zajętych pod drogi publiczne w dacie wydania decyzji zrid przez organ I instancji. Druga grupa przypadków, w których stosowanie § 36 WycenaR będzie obligatoryjne to szacowanie wartości nieruchomości przy założeniu alternatywnego, wynikającego z decyzji zrid sposobu użytkowania a zatem w takim przypadku, kiedy bądź to na podstawie jasnej analizy i doświadczenia lub na podstawie sporządzonych oszacowań wariantowych powołany biegły – rzeczoznawca majątkowy dojdzie do wniosku, że wartość nieruchomości ustalona z uwzględnieniem alternatywnego sposobu użytkowania będzie wyższa (zgodnie z zapisami art. 134 ust. 3 i 4 GospNierU) od wartości ustalonej dla aktualnego sposobu użytkowania. Moim zdaniem zatem nie istnieje kolizja pomiędzy przepisami ZasInwDrU, GospNierU oraz WycenaR i § 36 WycenaR nie wymaga pilnych prac legislacyjnych. Dla celu oszacowania wartości nieruchomości przejętej z mocy prawa decyzją zrid wystarczy stosować konkretne, omówione normy prawa aby określenie wartości wywłaszczanego prawa w celu ustalenia słusznego odszkodowania w sposób określony w art. 21 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej było zgodne zarówno z normami Ustawy Zasadniczej jak i normami wyrażonymi w aktach prawnych niższego rzędu, to jest ustawach (ZasInwDrU oraz GospNierU) i w końcu aktem wykonawczym do GospNierU jakim jest WycenaR. Na majątkowym nadano wyjątkowe uprawnienia w zakresie szacowania wartości nieruchomości i praw z nimi związanych. Działając w zakresie czynności zawodowych rzeczoznawcy, także ci powołani jako biegli zwykli brać na siebie zbyt duży ciężar rozstrzygania o sprawach, do rozstrzygania których nie zostali powołani. Dobrym tego przykładem są słynne już przesłanki, które legły u podstaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego P 58/08, którego rozstrzygnięcie zostało spowodowane (moim oczywiście zdaniem) nie tyle lub nie tylko wadliwą konstrukcją uchylonego przepisu lecz działaniami rzeczoznawców majątkowych. Również w sprawie szacowania wartości nieruchomości przejmowanych decyzjami zrid rzeczoznawcy podążają tą samą drogą prowokując wystąpienia Rzecznika Praw Obywatelskich, głębokie niezadowolenie właścicieli nieruchomości, poczucie niesprawiedliwości w zakresie wysokości wypłacanych odszkodowań i na koniec wymuszając prace nad zmianą teksu WycenaR, która w ogóle nie jest pilnie potrzebna.